Polonia Wallington SC - S.C.Vistula Garfield

Mecz derbowy pomiędzy SC Vistulą Garfield i Polonią Wallington od lat wzbudza emocje polonijnych kibiców bo to przecież sąsiedzi za miedzy i wielu zawodników Polonii piłkarską przygodę rozpoczynało jako juniorzy właśnie Vistuli. Mecz derbowy stał na dobrym poziome szczególnie pierwsza połowa w której gra była składna i akcje przenosiły się z jednej strony boiska na drugą. Przewagę na boisku od początku uzyskała nasza drużyna która składnie rozgrywała piłkę i opanowała środek boiska. Po dwóch szansach bramkowych (Gostyński, P.Kondratowicz) przyszła czas na bramkę w 20 minucie meczów ładnie wypuszcza Gostyńskiego Michał Majer a ten pierwszy pokonuje bramkarza gospodarzy Czerwińskiego. Druga bramka to kopia pierwszej tym razem Paweł Kondratowicz obsługuje Gostyńskiego i ten po raz drugi pokonuje Czerwińskiego a Wisła prowadzi 2-0. W 32 minucie bierną postawę obrońców Vistuli wykorzystuje doświadczony Teddy Niziołek i strzałem z 18 metra umieszcza piłkę w siatce bronionej przez 16-letniego Aldo Muneza. Przed przerwą Wisła gra dalej dobrze i atakuje co efektem są dwie bramki Pawła Kondratowicz pierwsza w 37 minucie po szybkiej kontrze po podaniu Gołąbka Paweł pokonuje drugiego bramkarza Polonii (Marcin Czerwiński wcześniej doznał kontuzji). W 43 minucie Paweł Kondratowicz pokonuje bramkarza rywali po raz drugi strzałem z pola karnego. Druga połowa meczu to ponownie dobra gra obu drużyn do 80 minuty w której to posypało się kartkami a gra stała się brutalna, wcześniej w 65 minucie Łukasz Hausner ładnie w uliczkę wypuszcza szybkiego Pawła Kondratowicza który w sytuacji sam na sam poradził sobie z bramkarzem Polonii. W 75 minucie Polonia zdobywa swoją drugą bramkę po kontrze i strzale Johna Galeski z lewej strony boiska, a w 82 minucie po podaniu z lewej strony przez Gostyńskiego Paweł Kondratowicz był bliski zdobycia 4 bramki po jego strzale piłka trafia w poprzeczkę. W 84 minucie po strzale za pola karnego piła trafia w rękę jednego z zawodników Wisły a sędzia dyktuje rzut karny który wykorzystuje Robert Kruk ustalając wynik meczu na 5-3 dla Wisły.